Mama zrobiła konstrukcję z garnka, wody i talerza. Przygotowała jajecznicę na parze, bo Adaś w porze śniadaniowej głodny. Zjadł ze smakiem, całą. Nie zdążyła się mama nacieszyć, że dziecko jajko wcina ze smakiem, bo buzię wysypała pokrzywka :-/
Kolejna alergia zaobserwowana, i co teraz będziemy jeść na śniadanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz