Już sama nie mogę doczekać się kiedy my wybierzemy się na zimowe szaleństwa w góry ;) Mieszkamy w górach ale na stok nam jakoś daleko... Ale tak to już zawsze jest, czym bliżej tym zbyt daleko...Dziś mieliśmy pierwszą saneczkową wyprawę :D Przy okazji zapraszam na mojego twórczego bloga http://pattartdesign.blogspot.com/ Ściskam
Na pewno będę odwiedzać. Nam tylko raz udało się wyjechać na sanki, bo śniegu brak, tylko stoki są naśnieżane. A w Warszawie dziś pada, może napada, tak że będzie można na drugą saneczkową wyprawę wyruszyć.
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :*
Już sama nie mogę doczekać się kiedy my wybierzemy się na zimowe szaleństwa w góry ;) Mieszkamy w górach ale na stok nam jakoś daleko... Ale tak to już zawsze jest, czym bliżej tym zbyt daleko...Dziś mieliśmy pierwszą saneczkową wyprawę :D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na mojego twórczego bloga http://pattartdesign.blogspot.com/
Ściskam
Na pewno będę odwiedzać. Nam tylko raz udało się wyjechać na sanki, bo śniegu brak, tylko stoki są naśnieżane. A w Warszawie dziś pada, może napada, tak że będzie można na drugą saneczkową wyprawę wyruszyć.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń