Do tej pory jak patrzyłam na zdjęcia znanych mi maluchów lub też dane mi było zobaczyć takiego małego człowieka na żywo, myślałam sobie, że wyglądają tak przedszkolakowo a mój Adaś nadal taki malutki. Po czym dodawałam sobie w myślach, ze to pewnie dlatego że ma mało włosków ;-)
A jak przyszłam ze szpitala do domu czekało na mnie zaskoczenie - mój syn też jest duży i taki przedszkolakowaty. I co najdziwniejsze nie urósł przez te dwa dni, on już taki był. Trzeba zmienić perspektywę, żeby spojrzeć na nowo na naszych najbliższych.
Jestem z niego dumna, bo powoli sam dorasta do wszystkiego.
Opiekuje się młodszym bratem jak umie i z własnej woli chętnie mi pomaga i przy opiece nad Leosiem i przy ogarnianiu domu. Oczywiście czasem chce podnieść brata albo upiera się, ze pranie jest bre czyli dobre, chociaż przed chwilą wyjęliśmy je z pralki.
Bo mimo, że z babciami nie widuje się zbyt często, to wie kto to są babcie i jak tylko przyjadą, chętnie się z nimi bawi i zostaje. Rozumie, że są to osoby mu bliskie. Wcześniej nie zawsze tak było, ale widocznie wtedy najbardziej potrzebował rodziców. Teraz pragnie dobrej zabawy!
Ma swoje dorosłe łóżko i sam w nim śpi. Jak tata wyjedzie próbuję go czasem namówić o przeniesienie się 40 centymetrów bliżej czyli do mnie na duże łóżko. Ale odmawia i woli spać sam. A kiedyś tylko marzył, żeby spać z nami. I chociaż czasem trochę tęsknię za tym ciepełkiem obok i nogami na głowie albo piętą w oku ale cieszę się, że chce mieć swój kąt. Całe szczęście Leoś zajął to miejsce, więc niedługo może się doczekam, na razie tylko dostaję mokre prześcieradło jak przesiąknie pielucha.
Dumna jestem z mojego małego dużego chłopaka.
Jak dobrze Ewa, że piszesz! nie trace wiary że z dwójką się da! :)
OdpowiedzUsuńDa się! Prawdę mówiąc mam wrażenia, że jak już jednego malucha się ma, to kolejny nie robi już organizacyjnie większego zamieszania, tak jak to było za pierwszym razem.
UsuńGratulacje, masz super chłopaków :) Świetne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńSuper się to czyta:)
OdpowiedzUsuńCieszę się :-)
Usuń