środa, 21 sierpnia 2013

Zdumiewające

Z cyklu rozkminki młodej mamy.

Czasami nachodzi mnie faza filozofowania i tak ostatnio nie moge się nadziwić jak z niczego bierze się coś.
Taki Adaś zupełnie materialny, dość ciężki i cieplutki wziął się ze sfery całkiem niematerialnej. Uczuciowej rzec by można. Z miłości łączej dwoje ludzi, czegoś niewidzialnego i raczej niemierzalnego.
Patrzę na tego człowieczka małego i zupełnie nie mogę sobie tego wyobrazić.

Wiem, wiem, jest jeszcze aspekt czysto biologiczny, ale mimo wszystko też wpisuje się w nie-do-końca-wyobrażalne. Z takich malutkich cząsteczek, praktycznie przez większość z nas niewidzianych, wyrasta kawał człowieka. I ciągle rośnie.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Minusy podróży

Są minusy, o tak!
Dbałam, ogrzewałam, podlewałam, od malutkiego, od nasionka, zostawiłam na tydzień i co?
To....


Całe szczęście niektóre roślinki korzystały z balkonowego cienia. Co my zrobimy z TAKĄ ilością poziomek?


czwartek, 8 sierpnia 2013

Bo z tatą

najlepiej wchodzi się do wody!
Adaś jest miłośnikiem pluskania się, jest odważny - dopóki go coś nie przestraszy. Na przykład zimna fala chluśnie w nosek, wtedy trzeba jak najszybciej uciec na suchy ląd.
Ostatnio różne akweny odwiedziliśmy i małe i duże, i ciepłe i zimne, i płytkie i bardzo płytkie. I gdyby nie czujne oko rodziców to woda zostałaby wypita do dna, nie było by gdzie nurkować kolejnego dnia.
Podróżowanie na razie zakończyliśmy, kąpiele odbywaja się głównie w wanience i w dmuchanym baseniku na balkonie :-)




Sieradz, kapielisko nad rzeką Wartą
Jastrzębia Góra



Bydgoszcz, Wyspa Młyńska

środa, 7 sierpnia 2013

Budujemy

A raczej: Mama buduje a dziecko demontuje. Jednak klasyki są niezawodne i mimo, że nie przepadam za plastikowymi zabawkami, to klocki lego muszą być!
Powiem więcej, to jedna z ulubionych zabaw ostatnio. I to nie tylko budowanie, bo zestaw zawiera drzwi i okna, które mozna otwierać. Można wsadzić palucha, oglądać świat przez okienko a nawet przekładac przez nie inne rzeczy.
Znaleźliśmy taki zestaw w Lidlu, po fajnej cenie więc został zakupiony z myślą o Dniu Dziecka,  i zagościł na stałe w naszym domu.


Oczywiście klocki są nie tylko w klockowym pudełku. Można je znaleźć pod poduszką, w szafie, w wanience a także w pudełku na skarpetki.